Kawa w medycynie chińskiej

Wiele już było dyskusji na temat kawy i jej wpływu na zdrowie. Zdania są w tej kwestii, jak zwykle podzielone, choć w optyce zachodniej przeważają zalety spożywania tego stymulanta.

Zachodni punkt widzenia

Kawa stymuluje czynność nadnerczy, a konkretnie aktywuje uwalnianie hormonu kortyzolu, który jest odpowiedzią naszego organizmu na sytuacje stresowe. W dzisiejszych czasach naszą główną bolączką jest stres właśnie, który poprzez nadmierną stymulację produkcji kortyzolu, wyczerpuje nadnercza. Osoby podlegające tym procesom są narażeni na bezsenność, która niesie za sobą ryzyko innych poważnych chorób, jak chociażby choroby metaboliczne.  Wszystkie te objawy, w medycynie chińskiej przypisać można do syndromu Niedoboru Krwi Serca i Wątroby. Kawa podrażnia układ pokarmowy, nasilając refluks oraz stany zapalne błony śluzowej. Poza tym silnie odwadnia organizm, co również ma daleko idące konsekwencje zdrowotne, objawiając się nie tylko pogorszeniem stanu skóry. Z drugiej jednak strony inne badania naukowe pokazują, że osoby pijące kawę mają mniejsze ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2, Alzheimera czy chorobę Parkinsona (powrócę do w dalszej części artykułu) Ponadto kawa stanowi, o zgrozo, główne źródło antyoksydantów w diecie Amerykanów.

WŁAŚCIWOŚCI KAWY

Kawa w medycynie chińskiej – dwa kierunki działania bez sprzeczności

Medycyna Chińska bardzo precyzyjnie określa termikę i smak kawy, choć nie jest ona typowym „chińskim” napojem. Chińczycy od wieków lubowali się przecież w herbacie, a kawa zagościła na ich stołach dopiero po zachłyśnięciu się kulturą zachodnią. Kawa czarna palona jest ciepła, gorzka i kwaśna. Z racji tego, że jest ciepła, porusza energię do góry, czyli będzie szkodzić osobom z nadciśnieniem, kołataniem serca, agresywnym i wybuchowym. Z drugiej jednak strony smak gorzki zsyła energię na dół. To dlatego po chwilowym przypływie energii, często czujemy się gorzej. Smak gorzki w tym przypadku przeważa, co powoduje drenaż płynów, krwi oraz Yin. Z drugiej jednak strony może wspierać Pęcherzyk Żółciowy w zsyłaniu energii w dół podczas trawienia. Jest duża energetyczna różnica między kawą zieloną a kawą czarną paloną. Kawa zielona jest chłodna termicznie i nie drenuje tak płynów, krwi, jak kawa palona. Wnika do meridianów Wątroby i Pęcherzyka Żółciowego, gdzie równoważy działanie tych narządów. Ma słabe zdolności wzmacniania, dlatego (tak samo jak inne chłodne, gorzkie zioła) powinno się ją stosować w kombinacjach ziołowych zawierających składniki regulujące jej intensywne działanie.

Osoby, którym brakuje Qi, po chwilowym przypływie energii czują się po kawie jeszcze bardziej ospali.

Kawa daje nam natychmiastowy zastrzyk energii?

Kawa nam nic nie daje, wręcz przeciwnie zwykle uszczupla nasze zasoby Qi, poruszając je na chwilę. Przeciętny Kowalski pije jej zdecydowanie za dużo. Kawa zmniejsza zasoby Jing (naszej pierwotnej, trudnej do odbudowania energii przedurodzeniowej), nie dając nic w zamian, gdyż nie jest stosowana w kombinacjach recepturowych.  Jeśli brak nam energii, kawa ze swoim gorzkim smakiem wymusza czerpanie z, i tak już często uszczuplonych, zasobów Jing. Wyobraźmy sobie palącą się szczapę drewna, która reprezentować może nasze zasoby Yin lub Jing. Jeśli będziemy na nią dmuchać, ogień będzie większy, lecz drewno szybciej się wypali. Im będzie go mniej, tym szybciej się to stanie. Picie kawy to jakby dmuchanie na ognisko. Płomienie, które możemy interpretować jako Yang i Qi, są większe (chwilowo możemy mieć więcej energii). Jakie jednak ponosimy tego koszty? Im więcej pijemy kawy, tym bardziej się osłabiamy, na bardzo głębokim poziomie. To właśnie z tego powodu osoby, którym brakuje Qi, po chwilowym przypływie energii, czują się po kawie jeszcze bardziej ospali.  Kawa pobudzając krążenie w sytuacji, kiedy Qi jest za mało jeszcze bardziej nas wyczerpuje. Czasami samo zaprzestanie jej picia bardzo poprawia sytuację energetyczną, w szczególności kobiet. Na tej samej zasadzie działają niektóre zioła poruszające Qi np. Chai Hu (korzeń przewiercenia)z tego właśnie względu nie stosuje się go nigdy samodzielnie, ale w towarzystwie innych nawilżających ziół.

Kawa szczególnie niewskazana latem

Kawa czarna wnika do systemu energetycznego Serca, Jelita Grubego oraz Żołądka. Lato należy do przemiany ognia. W tym okresie króluje Serce – jesteśmy aktywni, ekspansywni, twórczy, a pod wpływem letnich upałów, narażeni na niedobory Yin Serca. Do przemiany ognia przynależy również smak gorzki. Wszystkie wyżej wymienione aspekty (smak gorzki, termika ciepła) charakteryzują również kawę. Kawa latem w sposób szczególny wyczerpywać będzie Serce, drenować płyny i intensywniej nas pobudzać.

Dla kogo kawa jest dobra?

Świeżo palona, aromatyczna kawa będzie poruszała Qi i dzięki swojemu gorzkiemu smakowi usuwała Wilgoć. Osoby z Wilgocią będą czuli się po niej lepiej rankiem. Pomoże ona wstać im z łóżka, co często jest trudne w ich przypadku. Działa ona jednak typowo objawowo i na dłuższą metę będzie również szkodzić. Osoby takie często cierpią na niedobory Qi oraz Yang Nerek, a kawa będzie te problemy pogłębiać (mechanizm ten wyjaśniłam wyżej). Ta jej specyfika powoduje, że z perspektywy zachodniej kawa zmniejsza ryzyko wystąpienia kamieni żółciowych oraz choroby Alzheimera czy Parkinsona, które mają w swoim podłożu Wilgoć. Kawa wnikając do systemu energetycznego Jelita Grubego i posiadając smak gorzki będzie świetnie inicjowała poranne wyróżnienie. Znowu jednak jest to działanie symptomatyczne i często uzależniające. Ten mechanizm wyjaśnia, dlaczego badania naukowe dowodzą, że kawa zmniejsza ryzyko wystąpienia raka jelita grubego. Niestety przytoczone wyżej badania są w większości przypadków obserwacyjne i nie biorą pod uwagę wszystkich zmiennych oraz faktu, że jednocześnie kawa, stosowana solo, będzie powodować inne problemy zdrowotne, które w medycynie zachodniej nie są z nią kojarzone. Będą to dolegliwości wywołane Niedoborem Płynów, Krwi, Yin lub Jing. Kawa jest świetnym lekarstwem na rozpoczynający się ból głowy. Stosowana w pierwszej fazie, ściągnie energię w dół i złagodzi dolegliwość.

Kawa po przejedzeniu – to jest to

Wszystkich kawoszy ucieszy zapewne fakt, że ich ulubiony napój bywa wskazany, działając leczniczo w jeszcze jednej sytuacji. Kawa po obfitym posiłku ułatwi trawienie ciężkich potraw, w szczególności przygotowana z kardamonem. Jeśli dodamy do niej mleka i cukru to nieco zminimalizujemy jej wysuszające działanie i ochronimy błonę śluzową żołądka, z drugiej jednak strony kombinacja ta będzie potęgowała Wilgoć. Dodając do napoju kardamonu, w pewnym stopniu zneutralizujemy to działanie.

Trudne uzależnienia

Zaprzestanie picia kawy niejednokrotnie jest bardzo trudne, na równi z próbą abstynencji od alkoholu czy nikotyny. Kawa bowiem uzależnia. Często trudno nam zrezygnować z samego rytuału jej picia. Są jednak zaburzenia, w których jest ona szczególnie przeciwwskazana. Niestety nie spotkałam na swojej drodze osoby, które nie miałaby jednego z wymienionych niżej syndromów. No może wyjątkiem byliby tu mistrzowie qi-gongowi, świadomie zawiadujący swoją energią. Kawa nie jest wskazana zatem przy:

  • Niedoborze krwi w Wątrobie i Sercu
  • Niedoborze Yin Płuc i Jelita Grubego
  • Niedoborze Yin w jednym z narządów yin Nerek i Żołądka
  • Niedoborze Qi Śledziony
  • Niedoborze Qi Nerek
  • Niedoborze Jing
  • Wznoszącym się Yang Wątroby
  • Zimnej Wilgoci