Czarnogóra ma niewątpliwie wiele pięknych miejsc. Wszechobecna zieleń, przełamywana błękitem Adriatyku. W poprzednim wpisie zabraliśmy Was do Ulcinj (TUTAJ), który leżący bardzo blisko Albanii kusi orientalną otoczką. Czarnogórską perłą w koronie jest zdecydowanie Kotor wpisany na listę Unesco.
Boka Kotorska
Zdecydowanie tutaj trzeba zacząć i podkreślić fakt, że Kotor leży nad Boką Kotorską, którą tworzy pięć zalewów – Hercegnovski, Tivatski, Morinjski, Risanski i Kotorski w kształcie trójkątów połączonych przesmykami. Podobno z lotu ptaka Boka Kotorska przypomina papierowy wiatraczek lub kwiat magnolii. Z kolei sama nazwa „boka” pochodzi z włoskiego słowa bocca oznaczającego usta. Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Boka Kotorska, będąca naturalnym portem położonym strategicznie pomiędzy imperiami Europy, była przez wieki miejscem zmagań: Ilirów z Rzymianami, Bizancjum z Gotami i Słowianami, lokalnymi księstwami serbskimi, tureckimi, Wenecją i Austrią. O przypominającą fiord Bokę walczyły też swego czasu Hiszpania, Francja i Rosja. Zawijali tu nawet arabscy korsarze, siejąc spustoszenie w portach.
Pod koniec XIV w. południowa część Boki Kotorskiej znalazła się pod panowaniem Republiki Weneckiej, a jej pozostała część pod koniec XV w. została opanowana przez Turków. W XVII w. pod panowanie Wenecjan przeszła cała zatoka. Wtedy przeżyła też największy rozkwit. Tutejsze porty rywalizowały z Dubrownikiem, a w miastach wzniesiono wiele budowli, które do dziś stanowią charakterystyczny rys regionu.
Dziś Boka Kotorska jest miejscem, gdzie tłumnie przybywają turyści. I nie ma się co dziwić, gdyż jej malownicze położenie nie ma sobie równych.
Kotor – perła Czarnogóry
Kotor jest jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w południowo-wschodniej Europie. Położone na samym krańcu Zatoki Kotorskiej (najdalej na wschód wysuniętej części Boki), z trzech stron otoczone górami Lovćen, Vrmac i Dobrota. Sama zatoka posiada cechy norweskich fiordów i jest niekiedy określana jako najdalej położony na południe fiord Europy.
Kotor – dachy starego miasta
Stare Miasto otoczone jest średniowiecznymi murami miejskimi, które łączą się z twierdzą św. Jana (Tvrdjava Sv. Ivan) na Samotnym Wzgórzu na wysokości 260 m n.p.m. Długość murów wynosi 4,5 km, wysokość – 20 m, a szerokość 15 m. Charakterystyczną średniowieczną urbanistykę stanowią wąskie, kręte uliczki i nieregularne place, prawosławne i katolickie świątynie i budynki w stylach romańskim, gotyckim, renesansowym i barokowym. W kwietniu 1979 r. miasto nawiedziło trzęsienie ziemi, które dokonało zniszczeń wielu starych budowli. Wydarzenie to było jednym z głównych powodów, do uznania oraz ochrony wyjątkowej wartości historycznej Kotoru, i wpisania go w październiku 1979 r. na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Przechadzając się uliczkami starego miasta, gdyby nie to, że co kawałek mijamy puby i restauracje, miałoby się wrażenie jakby cofnęło się w czasie. Przekraczając masywne bramy, wchodzimy w świat wąskich i krętych uliczek, małych placyków i górujących nad kamienicami doskonale zachowanych kościołów.
Kotor – Katedra Św. Tryfona
Jeśli kiedykolwiek będziecie w Kotorze i nie wybierzecie się pod górę w kierunku twierdzy św. Jana i murów miejskich, to tak jakbyście nie zobaczyli Kotoru na prawdę. Nie trzeba wchodzić na samą górę by zachwycić się panoramą miasta. Wejście jest płatne i trochę mam wrażenie, zależy od widzimisię